Oni panamery lambo i tesle
Ja stoję na boso, mam wiosło i deskę
Gdzie jestem versace się raczej ubrudzi
A jednak coś nadal nas łączy, wiesz
Też wszystko mam wynajęte
Na płycie powinno też paść słowo gucci
Także kocham gucci oraz sram na gucci
Dosiadam vespę, jakby ktoś pytał gdzie jestem, mów, że nie dolecą
Ja jak bon vivant z pugilaresem wypchanym Philippines Pesos
Pływam Paddle Board, Paddle Board
Pływam Paddle Board, Paddle Board
Pływam Paddle Board, Paddle Board
Jestem poza zasięgiem, niesiony zieloną wodą
Pływam Paddle Board, Paddle Board
Pływam Paddle Board, Paddle Board
Pływam Paddle Board, Paddle Board
Jestem poza zasięgiem, niesiony zieloną wodą
Ktoś mi napisał pod zdjęciem
Co w normalnym życiu się dzieje
Tyle, że ty widzisz tylko to zdjęcie
A nie to ile zapierdalałem
Jedna złotówka to dwanaście pesos
Tyle, że gdzie indziej niż ty ją wydałem
Zagrałem w realu sobie w eurobiznes
Jak nie miałem hajsu, już miałem inwestycje
Bez leasingów na fury, kredytów na sny
To żadna sztuka w tym kraju być arystokratą, który szedł na psy
A buty za 2 i pół stówy to spoko czy za mało boujee?
Ta bluza trochę taka tania na oko, Masz ją z sieciówy?
Onieśmielone jak Janko muzykant, dzieciaki łykają te bzdury
Wysyłam Dji Mavic na zwiady bo tylko na rzece liczą się nurty
Paddle Board, Paddle Board
Pływam Paddle Board, Paddle Board
Pływam Paddle Board, Paddle Board
Jestem poza zasięgiem, niesiony zieloną wodą
Pływam Paddle Board, Paddle Board
Pływam Paddle Board, Paddle Board
Pływam Paddle Board, Paddle Board
Jestem poza zasięgiem, niesiony zieloną wodą