LyricFind Logo
LyricFind Logo
Sign In
Lyric cover art

Tulia

2018

Krakowski Spleen

Apple Music logo
Deezer logo
Spotify logo
Lyrics
Chmury wiszą nad miastem
Ciemno i wstać nie mogę
Naciągam głębiej kołdrę
Znikam kulę się w sobie

Powietrze lepkie i gęste
Wilgoć osiada na twarzach
Ptak smętnie siedzi na drzewie
Leniwie pióra wygładza

Poranek przechodzi w południe
Bezwładnie mijają godziny
Czasem zabrzęczy mucha
W sidłach pajęczyny

A słońce wysoko wysoko
Świeci pilotom w oczy
Ogrzewa niestrudzenie
Zimne niebieskie przestrzenie

Czekam na wiatr co rozgoni
Ciemne skłębione zasłony
Stanę wtedy na „Raz"
Ze słońcem twarzą w twarz

Czekam na wiatr co rozgoni
Ciemne skłębione zasłony
Stanę wtedy na „Raz"
Ze słońcem twarzą w twarz

Ulice mgłami spowite
Toną w ślepych kałużach
Przez okno patrzę znużona
Z tęsknotą myślę o burzy

A słońce wysoko wysoko
Świeci pilotom w oczy
Ogrzewa niestrudzenie
Zimne niebieskie przestrzenie

Czekam na wiatr co rozgoni
Ciemne skłębione zasłony
Stanę wtedy na „Raz"
Ze słońcem twarzą w twarz

Czekam na wiatr co rozgoni
Ciemne skłębione zasłony
Stanę wtedy na „Raz"
Ze słońcem twarzą w twarz

WRITERS

MAREK JACKOWSKI, OLGA JACKOWSKA

PUBLISHERS

Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC

Share icon and text

Share


See A Problem With Something?

Lyrics

Other

From This Artist